Mollon Pro, Hybrid Shine, Star Journey w 6 odcieniach

października 23, 2017

Mollon Pro, Hybrid Shine, Star Journey w 6 odcieniach

Mollon Pro co rusz zaskakuje nowościami lakierów hybrydowych, jednak tym razem przeszli samych siebie. Stworzyli niewątpliwie niezapomniane odcienie, które zostają długo w pamięci, ale i o każdej porze roku zaciekawiają.

To 6 nowych odcieni z nowej kolekcji Star Journey. W odcieniach niebieskiego, fioletu, grafitu i szarości, a także i zieleni.

224 Adara

225 Mirzam

226 Canonpus

227 Sirius

228 Vega

229 Manekalinam

Bardzo interesujące odcienie, które stały się inspiracją wielu firm.

Nie są to zwykłe odcienie, ponieważ posiadają miliony drobinek iskrzących, coś na wzór rozgwieżdżonego nieba, galaktyki, kosmicznej przestrzeni. Futurystyczne manicure.

Na zdjęciach poniżej od lewej zaczyna się po kolei 224, 225, 226, 227, 228, 229.

Nie ma co się obawiać tej ilości miliona drobinek, mimo wszystko, że są w takiej ilości bardzo ciężko je uchwycić na zdjęciach. Ogólnie to wersje delikatne, subtelne, na pewno nie tandetne.

W tej kolekcji brakuje mi odcieni różu, coś na wzór zorzy polanej. Jestem fanką tego odcienia stąd mam mały niedosyt:) Ale dla wielbicieli niebieskiego to nie lada gratka, który tylko rozpieszcza swoimi odcieniami.

Pierwsze mani powstało z odcieni 225 Mirzam i 224 Adara. Ten drugi tylko na palcu serdecznym. Ale szczerze, to na paznokciach ledwo zauważyłam różnicę. Ciężko to dostrzec, dopiero pod wpływem słonka, większego blasku widać różnicę. Na instastory pokazywałam filmik. Szkoda, że tutaj nie chce się wgrać;/

Bałam się tych odcieni, tego iskrzącego efektu, a zupełnie nie potrzebnie. Wyglądają zjawiskowo.

I cieszę się, że odważyłam się na ten krok przekonywujący, że do odważnych świat należy, trzeba próbować wszystkiego.

Seria faktycznie wymaga tylko dwie warstwy. Paznokcie trzymane w lampie Led 90sek. Trochę dłużnej, ponieważ dzięki temu uzyskuję lepszy efekt trwałości. Inne serie dwa tygodnie. Aktualnie te dwa nowe odcienie tydzień czasu, ale wciąż je noszę, więc wszystko może się wydarzyć.

Paznokcie są twarde, mniej narażone na uszkodzenia. W moim przypadku bardzo szybko rosną, nie pękają. Mogę robić wiele rzeczy, a paznokcie mam długie. I skracam tylko w razie potrzeby.

Znam same plusy hybryd. W dodatku warto wspomnieć, że Mollon Pro najlepiej się ściąga. Od tej pory jak je używam, nic nie piłuję, nie ścieram. Część sama odstaje po dwóch tygodniach, a dodając płyn reszta schodzi bezproblemowo. I mam nadzieję, ze ta seria również taka będzie.

Uwielbiam hybrydy Mollon Pro i jestem nimi oczarowana. Nowa seria Star Journey zaskoczyła mnie swoją delikatnością, piękny wyglądem. Kolejne odcienie zaprezentuję niebawem.

Więcej informacji znajdziecie na sklep.mollonpro.com

Nie byłabym sobą, gdybym Wam nie wspomniała o kolejnych nowych seriach. Jesienne barwy to cudowne kolory i zapewne wszyscy o tym wiedzą, a Mollon Pro doskonale o tym wie i już kusi. Zarówno hybrydami, jak i tradycyjnymi lakierami. Więc dla miłośniczek jesiennego mani w dwóch odsłonach zawsze coś się znajdzie. Koniecznie zobaczcie jakie piękności.

mollonpro.com/pl/c/Kolekcja-DIVA